Rodzimy się z krzykiem. Z buntem dorastamy. W szalonym pędzie życia gubimy ponad miarę cenne perełki czasu, ścigając marzenia niedościgłe, chwytając chwile nieuchwytne...
— Halina Ewa Olszewska

niedziela, 18 grudnia 2011

Czwarta niedziela Adwentu


 

To już czwarta niedziela Adwentu, oczekiwania na Tego, który  rozjaśnił mroki świata.
Czekamy na Ciebie, Panie Jezu

2 komentarze:

  1. Ja też czekam na Maleńką Miłość!Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. brzozowy-zagajnik.blogspot.com21 grudnia 2011 03:17

    Tak,piękny czas,czas czekania na Tego który daje pokój,radość,miłość,nadzieję na Jezusa.
    Bardzo pomysłowy wianek adwentowy.Ślicznie wygląda.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń